KOCHANI DZIADKOWIE

ZAKRĘCONE DROŻDŻÓWKI 

Składniki:
540 g mąki pszennej – polecam Mąkę Kurpiowską z Młynów Jelonki
80 g cukru
20 g świeżych drożdży
75 g masła
250 ml mleka
2 jajka

Kruszonka:
1/2 szklanki mąki pszennej
5 łyżek cukru
1/2 opakowanie cukru waniliowego
60 g masła

Dodatkowo:
marmolada, nutella
jajko do smarowania drożdżówek

Mleko podgrzewamy (ma być letnie). Wlewamy do miski. Dodajemy pokruszone drożdże, łyżkę cukru, 3 łyżki mąki. Mieszamy do rozpuszczenia drożdży. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do momentu aż drożdże zaczną rosnąć. (ok 20 minut)
Masło roztapiamy. Lekko studzimy (nie może być gorące)

Pozostałą mąkę przesiewamy do miski, dodajemy resztę cukru, jajka, wyrośnięte drożdże. Zagniatamy. Pod koniec dodajemy roztopione masło. Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Formujemy kulę. Przekładamy do oprószonej mąką miski. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 1,5 godziny.

Wyrośnięte ciasto jeszcze raz krótko wyrabiamy. Dzielimy je na 13 równych części, z każdej formujemy kulkę. Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na placuszek. Smarujemy marmoladą lub nutellą. Zwijamy w rulon (jak naleśnika). Nożem nacinamy go wzdłuż, pozostawiając nieprzecięty ok 1cm kawałek od góry. Zaplatamy, a następnie zwijamy na kształt ślimaka (jak na zdjęciu).

Formę z wyposażenia kuchenki wykładamy papierem do pieczenia. W dość dużych odstępach układamy na nim drożdżówki. Ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce i pozostawiamy na ok 15 minut do wyrośnięcia.
Z masła, mąki cukru pudru i cukru waniliowego robimy kruszonkę.
Wyrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy kruszonką. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180º, pieczemy ok 18-20 minut.